Legowisko Luki

Luka

Między korzeniami potężnego drzewa, w dolinie nieopodal gór, znajduje się wejście do jamy. Mimo niepozornego wyglądu pod drzewem znajduje się duże "pomieszczenie" otoczone ziemią i kilka tuneli wiodących pod terenami stada. W dziurze znajduje się leże stworzone z siana i trawy nagromadzonych tu przez dawnych lokatorów.
_____________________
Wilczyca leniwie przeciągnęła się i wyszła z jamy w celu znalezienia pożywienia

Akela

Samica wędrowała okolicami, kiedy natknęła się na owe legowisko. Zauważyła, że ktoś z niego wychodzi. Po chwili zorientowała się, że to Luka, samica z jej stada - Witaj, jak się miewasz? - spytała, po czym przysiadła.

Luka

Zauważając wilczycę ponownie się przeciągła i odpowiedziała -Nieźle -Usiadła i niepewnie uderzyła łapą o grunt. Spod niej w powietrze wyleciały kawałki błota -Ciesze się, że zima już mija, jednak pogoda wciąż mnie nie satysfakcjonuje

Akela

Ach tak, śnieg dopiero co stopniał, nie ma co liczyć na większą poprawę.. - mruknęła niechętnie, wstając z ziemi i otrzepując futro. Nie była zadowolona z sytuacji pogodowej, ale ostatecznie musiała się pogodzić z tym, że zabłocone futro było już na porządku dziennym. - Pójdziemy zapolować? - spytała po chwili, patrząc na wilczycę pytająco.

Luka

Przytaknęła wilczycy i rozejrzała się wokoło - Do doliny często spada różna zwierzyna, jest na tyle osłabiona, że jest prostym łupem. -Stanęła i machnęła do alphy głową wskazując jeden z kierunków -Tam przebywają najchętniej. Staw który zajmuje sporą część doliny jest dla nich jedynym źródłem wody. Nie powiem, że sytuacja ta nie jest mi na łapę

Akela

W takim razie chodźmy tam - powiedziała z uśmiechem do samicy - Prowadź na miejsce.

Luka

Obejrzała się za wilczycą i powoli ruszyła w kierunku stawu -O tej porze jest tam wyjątkowo paskudnie, ale rzadko bywa tam pusto. Ostatnio spotkałam tam jelenia.

Inuss · Wysłany: Sob 12:12, 03 Mar 2012 Temat postu:

Basior przechadzał się nowymi terenami, utrzymując spokojny krok. Przechodząc przy owym legowisku, wyczuł zapach dwóch wader, ale nie widział ich. Rozejrzał się po okolicy, a po okrążeniu jamy, położył się niedaleko niej, czekając aż ktoś go zauważy.

Luka · Wysłany: Sob 13:15, 03 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca udała się w kierunku swego leża po udanym polowaniu, widząc przybysza odezwała się spokojnie -A kogoż my tu mamy, miło mi

Inuss · Wysłany: Sob 23:59, 03 Mar 2012 Temat postu:

Ah przepraszam, wędrowałem sobie od tak i zaszedłem do Ciebie - ozwał się dość spokojnie, po czym wstał i skinął łbem do samicy - Luka, tak? Jestem Inuss - przedstawił się.

Luka · Wysłany: Nie 11:43, 04 Mar 2012 Temat postu:

Nie ma sprawy. Tak Luka, masz bardzo ładne imię Wilczyca podeszła do wilka

Inuss · Wysłany: Nie 18:03, 04 Mar 2012 Temat postu:

Dziękuję, twoje też mi się podoba - uśmiechnął się do samicy. Po chwili ciszy odezwał się ponownie - Gratuluję ci posady Gammy, to wielki zaszczyt.

Luka · Wysłany: Nie 18:06, 04 Mar 2012 Temat postu:

Oh dziękuję. Obrońca Alphy to też świetna posada, ale czasem bardzo trudna

Inuss · Wysłany: Nie 18:09, 04 Mar 2012 Temat postu:

Pewnie, wymaga doświadczenia... - powiedział, dosyć poważnie - Ale jak na razie nic Alphie nie grozi, więc wszystko jest pod kontrolą - zaśmiał się nieznacznie.

Luka · Wysłany: Nie 18:13, 04 Mar 2012 Temat postu:

-Jedyna wataha w pobliżu to ta za lodowymi górami, ale póki robi się cieplej nic nam nie grozi. Ale może porozmawiajmy o czymś innym. Jak tu trafiłeś?