Jezioro Złota

Akela · Wysłany: Nie 17:24, 04 Mar 2012 Temat postu:

Rozumiem, że macie jakieś sprawy do załatwienia, ale chyba muszę wiedzieć, o co chodzi? Nie zostawię was walczących tak sobie - mruknęła do samicy, siadając.

Luka · Wysłany: Nie 17:27, 04 Mar 2012 Temat postu:

-Można powiedzieć, że był on kiedyś moim przyjacielem. Ale byłam zbyt głupia by zobaczyć jakim złym przyjacielem. Można powiedzieć, że chciałam zamknąć ten rozdział życia, ale ten tu wymsknął się jakąś małą szparą i znów nie daje mi spokoju. Chcę po prostu mieć to już za sobą

Hamis · Wysłany: Nie 17:27, 04 Mar 2012 Temat postu:

- Akelo sam nie wiem o co jej chodzi ,ale jak zakład to zakład zgodzę się . Chce wiedzieć o co chodzi . Nie wiem czemu mnie tak nie na widzi . - rzekł wilk i poszedł do Luki . - Zgadzam się ! Zaczynamy ! - basior wypowiedział szybko te słowa i pchał samice w stronę jeziora ,lecz niestety upadł na nią i razem wpadli do wody .

Luka · Wysłany: Nie 17:29, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca jak strzała wyskoczyła z wody -To był falstart prawdziwa zabawa zacznie się jak tylko zechcesz wyjść z wody Otrzepała się z wody i naprężyła mięśnie

Akela · Wysłany: Nie 17:30, 04 Mar 2012 Temat postu:

O walkach raczej informuje się przywódców, a ja się na żadne walki nie zgadzałam - warknęła cicho, podnosząc się i wbijając pazury w ziemię. - Nie możecie po prostu załatwić tego w spokojniejszy sposób?

Hamis · Wysłany: Nie 17:32, 04 Mar 2012 Temat postu:

- Dobrze niech będzie , nie będę sie już bić i szarpać - rzekł - Tylko ja chce wiedzieć co jej zrobiłem ! Nie wiem czemu mnie nie na widzi ! Niech mi powie to dam jej spokój - powiedział i usiadł .

Luka · Wysłany: Nie 17:33, 04 Mar 2012 Temat postu:

Znów obejrzała się na wilczycę. -Doprawdy żałuję, fakt powinnam Cię wcześniej uprzedzić postaram się z nim później dogadać. Mam dzisiaj jakiś gorszy dzień. Wilczyca zerknęła jeszcze raz na wilka i mokra udała się w kierunku swojej jamy

Hamis · Wysłany: Nie 17:37, 04 Mar 2012 Temat postu:

- Widać że gorszy - Powiedział basior - Nie wiem co jej się stało . Znałem ją z innej strony - wyrzekł wilk do Akeli .

Akela · Wysłany: Nie 17:39, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca westchnęła ciężko i wywróciła oczami bezcelowo. Ponownie usiadła na trawie. - Mam nadzieję, że takie wyczyny się znowu nie powtórzą. Jeśli będziecie mieć jakiś problem, to mnie informujcie, bo na prawdę nie mam ochoty rozstrzygać walk...

Luka · Wysłany: Nie 17:40, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca nie zwróciła uwagi na wypowiedź wilka i pod nosem dopowiedziała tylko -Ty mnie w ogóle nie znałeś

Hamis · Wysłany: Nie 17:41, 04 Mar 2012 Temat postu:

- słyszałem ! - krzyknął wilk do odchodzącej wilczycy - dobrze Akelo będę cie informować o takich ''wyczynach '' .

Luka · Wysłany: Nie 17:43, 04 Mar 2012 Temat postu:

Kolejna wypowiedź także została puszczona mimo uszu. Wilczyca skinęła tylko przepraszającym wzrokiem w stronę Akeli i odeszła

Miranda · Wysłany: Śro 12:18, 07 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca minęła się z Luką. Zatrzymała się. Jeszcze przez chwilę patrzyła na wilczycę, a po chwili ruszyła w stronę jeziora.
- Co macie takie miny, jakby ktoś się bił?? - spytała pochylając się nad jeziorem.

Hamis · Wysłany: Śro 14:50, 07 Mar 2012 Temat postu:

Basior podniósł łeb w stronę wilczycy .
- Długa historia - powiedział zasmucony i usiadł .

Justine · Wysłany: Nie 18:05, 11 Mar 2012 Temat postu:

Wadera przechadzała się nad brzegiem jeziora, brodząc łapami w wodzie. Uniosła łeb do góry i zobaczyła, po drugiej stronie kilka wilków ze stada, więc zaczęła biec w ich stronę. Zahamowała i skłoniła się do Akeli i całej reszty. - Witam, jak leci? - zapytała i usiadła.