Forum Never turn back Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Przeklęta dolina - noc z duchami
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Never turn back Strona Główna -> Doliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:26, 31 Paź 2012    Temat postu: Przeklęta dolina - noc z duchami

Jest to niezwykłe miejsce. I nie chodzi tu bynajmniej o jego wygląd. Jest to zwyczajna dolina, znajduje się tutaj jezioro, w którym woda jest podejrzanie ciemna. Trawa jest podpalana, lecz reszta okolic wygląda nieźle. Legenda głosi, iż w tym miejscu znajdował się niegdyś stary cmentarz, na którym żywcem chowano ofiary po wielkiej walce dwóch watah. Podobno w halloween, trzydziestego pierwszego października, duchy budzą się. Te złe, sprawiają przybyłym problemy, a milsze, nieraz wskazują drogę do ukrytych tutaj, ciekawych przedmiotów, być może o jakiejś wartości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:44, 31 Paź 2012    Temat postu:

Cris przyszła tu, wyraźnie zadowolona, iż owe miejsce znalazła. Dziś jest 31. A to oznacza Halloween...Tak! Nareszcie będzie mogła spotkać się z duchami... - Witajcie... - powiedziała cicho. Gdyby był tu jakiś żywy wilk, oprócz niej, mógłby myśleć iż Cris jest obłąkana, lub ma zwidy. Ale nie, Kryształowa czuła iż te wszystkie dusze tu są. I może się do nie odezwą...Może. Crisia miała taką nadzieję. Miała ochotę porozmawiać z nimi, z duchami. A mogła to zrobić tylko dziś, tylko w tę jedyną, dzisiejszą noc...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:22, 31 Paź 2012    Temat postu:

Także i ona zjawiła się na miejscu. A przyniosła ze sobą cztery, duże dynie. Zauważając na miejscu znajomą sylwetkę, przyjrzała się, aby mieć pewność, że to wilczyca, o której myśli. W końcu kto wie, co może tu na nią czyhać. Wilczyca ruszyła w stronę samicy, wciąż taszcząc za sobą świeże dynie. - Dobry wieczór, Cristal. - Skinęła ku niej łbem, przysiadając na zimnej ziemi. - Chcesz wydrążyć dynie? Ponoć ci, którzy je tu zostawiali, nie spotykali aż tyle złych dusz. - Dodała po chwili, patrząc na wilczycę z tajemniczym uśmieszkiem na pysku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:00, 02 Lis 2012    Temat postu:

Jakby wystraszona, odwróciła się szybko. Widząc, iż jest to Akela, lekko się uśmiechnęła. - Witaj, Akelo... - wyszeptała. - Chętnie... - spojrzała na dynie, które znajoma wadera przyniosła ze sobą. Ciekawe, czy ta wiedziała, że zastanie tu Cris... Spojrzała przed siebie. Westchnęła wbijając wzrok w ciemną taflę jeziora, do którego chwilę potem poszła, szepcząc coś cicho. Zakręciło jej się w głowie, lecz Kryształowa nie zwracała na to uwagi. Ważniejsze było osiągnięcie celu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:27, 02 Lis 2012    Temat postu:

Samica wzięła więc jedną z dyń i wbiła w nią pazur. Wydrążyła w niej dwa trójkąty, które po chwili wycięła, zostawiając dwa otwory. Postawiła na coś klasycznego, dorobiła tylko zębatą, wyszczerzoną diabolicznie buźkę dyni i mniej - więcej skończyła na razie swoją pracę. Spojrzała po chwili na towarzyszkę, przekrzywiając lekko łeb. - Coś się stało, Cris? - Spytała, strzygąc uchem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akela dnia Pią 21:30, 02 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:24, 03 Lis 2012    Temat postu:

Ponownie cicho westchnęła. Słysząc pytanie Akeli, odwróciła się. - Nie, nic. - szepnęła, lecz patrzyła na towarzyszkę wzrokiem, mówiącym zupełnie coś innego. Westchnęła po raz enty i podeszła do Alphy, obok której usiadła, łapą przysuwając do siebie jedną dynię. - Mogę zająć się tą? - zapytała, mając oczywiście na myśli dynię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:37, 03 Lis 2012    Temat postu:

Wilczyca uśmiechnęła się nikle. Widząc jednak, że towarzyszka nie czuje się najlepiej, nie ukrywała myśli, że jest dobrze. Odwróciła się na chwilę za siebie, po czym wróciła spojrzeniem na samicę, drapiąc się po łbie. - Tak, tak. Weź, która Ci się podoba. - Powiedziała, po czym przyturlała do siebie swoją dynię. - Ach, zapomniałam wyciąć górę, muszę wyjąć całe wnętrzności.. - Załamała się troszkę, po czym zabrała się za to, co zapomniała zrobić. Poczuła za sobą zimny podmuch, jednak nie zwróciła na niego uwagi. Może to tylko zwyczajny wiatr?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:09, 13 Lis 2012    Temat postu:

Czekała na duchy, więc miała nadzieję że przyjdą jak najwcześniej. Usłyszawszy odpowiedź Akeli, pazurem zaczęła wycinać otwór na górze dyni, by móc następnie wyjąć "wnętrzności" warzywa. Robiąc to, rozmyślała o czym tak na prawdę chce porozmawiać z duchem. Przeszedł ją dreszcz, czując podmuch...Czego? Czy to był wiatr, czy coś innego?

//Akuś, napisz że się duch pojawił, proooszę! Chyba że to zrobisz, ale po następnych kilku postach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristal dnia Wto 21:10, 13 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:11, 16 Lis 2012    Temat postu:

Wilczyca wciąż zajmowała się swoją dynią. Dłubała w niej i dłubała, co jakiś czas odgarniając tylko z oczu białą grzywkę, która przysłaniała jej widoczność niemal bez przerwy. Kiedy po którymś z kolei razie potrząsnęła łbem, w celu przesunięcia grzywki, zerknęła na Cristal. A to co za nią zauważyła, delikatnie ujmując, zdziwiło ją. Ujrzała bowiem za wilczycą dziwną mgłę, formującą się jakby w kształt psa, lub wilka. To coś było o jakieś trzydzieści centymetrów większe od samej Cristal. - Nie chcę Cię straszyć... A-ale coś jakby za Tobą stoi.. - Wyjąkała, wciąż patrząc na nieznaną postać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:21, 16 Lis 2012    Temat postu:

Zakryła dziurę tą dyniową "pokrywką" po czym zajęła się wycinaniem oczu. Spojrzała na Akelę, mina Alphy wydawała się trochę dziwna. Już miała pytać o co chodzi, ale nie zdążyła otworzyć pyska, a wadera już odpowiedziała. Wreszcie duch! - pomyślała. Odwróciła się i przyjrzała, ledwo widocznej sylwetce. Nie była pewna, czy zna tą postać więc starała sobie przypomnieć dzieciństwo, mimo iż tak na prawdę chciała to zapomnieć. Czy to był...ON? Cris nie wyglądała na wystraszoną, raczej na złą. Warknęła i prychnęła, odsuwając się. Przybrała pozycje bojową, mrużąc ślepia. "Nic Ci to nie da..." - powiedziała sobie w myślach. Bo jak można walczyć z kimś wręcz nie widzialnym i nie materialnym?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:34, 16 Lis 2012    Temat postu:

Cristal, z nim nie da rady walczyć! - Wyszeptała, wciąż nie odrywając wzroku od postaci, która jak widać nie miała zamiaru się na razie ruszyć. To coś tylko patrzyło i to wyraźnie w stronę towarzyszącej samicy. - Uważaj, nie wiadomo, co może nam zrobić to coś. - Powiedziała po chwili, podnosząc się z ziemi. Schyliła się nisko nad glebą, obserwując z uwagą poczynania zjawy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:48, 16 Lis 2012    Temat postu:

Westchnęła. - Wiem... - mruknęła i podeszła do ducha. - Czego tu chcesz? - burknęła do niego, ściągając bandaż. - To mi wystarczy. - wskazała na długą ranę, ciągnącą się na całej długości lewej przedniej łapy, po czym nie odwracając wzroku pokazała na ranę na policzku. - I to przy okazji też mogę Ci pokazać, głupcze. - warknęła do niego i odsunęła się, prychając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:02, 16 Lis 2012    Temat postu:

Samica nie odzywała się przez dłuższy czas. Postanowiła nie wtrącać się w rozmowę towarzyszki z tajemniczym duchem. I tak nie wiedziałaby co powiedzieć, a z każdego słowa pewnie i tak by nic nie wyszło. W końcu przylgnęła całkowicie do ziemi, wciąż bacznie obserwując całą sytuację. Musiała w razie czego być gotowa na wszystko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:04, 17 Lis 2012    Temat postu:

Duch przez pewien czas nie odpowiadał. Cristal robiła groźną i nieprzyjemną minę typu "-.-" i ponownie owinęła łapę bandażem. - No co, głupio Ci? - prychnęła.

- Myślisz że ja się tobą przejmuję? Oczywiście że nie!

Odpowiedział duch, najwyraźniej znajomy Kryształowej. Cris prychnęła jeszcze raz i zaczęła warczeć.

//Sorka za emotkę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cristal dnia Sob 22:04, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:54, 25 Lis 2012    Temat postu:

Szara wciąż leżała na ziemi. Jej wzrok nie schodził z obydwu postaci, zerkała wciąż na zmianę na Cristal i na ducha, bacznym spojrzeniem starając się analizować wygląd zjawy i jej zachowania. 'Ciekawe to moje życie, gdybym miała wnuki, miałabym co im opowiadać..' pomyślała, oblizując pysk koniuszkiem pobladłego języka. Zaczęła rozmyślać, co by było, gdyby spotkała tu ducha swojej matki. Może jeszcze będzie miała okazję?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Never turn back Strona Główna -> Doliny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1