Znaleziono 124 wyników

Oo, to świetnie! Ciekawe czy w stadzie będzie Wielkanoc.. - Zaciekawiła się, suwając ogonem po ziemi.

A więc, rozpoczynam poszukiwania! Wanted:
Matka: Poszukuję matki zastępczej, która pokocha Zeldę i będzie się nią opiekować. (Rezerwacja dla Luzzy)
Przyjaciele: Najlepiej szczenięta, ale mogą też by ...

Cześć! - Przywitała się z waderą, a na jej pyszczku od razu zawitał uśmiech. - U mnie wszystko w porządku, dzisiaj od rana ganiałam za wróblami i jeden usiadł mi na głowie, wiesz? - Powiedziała z typo ...

Młoda przybyła na polankę, uśmiechając się i przysiadając obok Luzzy. - Dzień dobry Wam! Słyszałam, że odbywa się tu jakieś święto? - Spytała z ciekawością.

8/10 Nie przepadam za wilkami aż tak przypominającymi ludzi ^^'

Ha, dam sobie 6/10!

Samica przybyła powoli nad Szmaragdowe Jezioro, przysiadła na brzegu i zaczęła wgapiać się w drugi brzeg. Bardzo lubiła jeziora. Zanurzyła łapkę i przejechała nią kilkakrotnie pod wodą. Owinęła się og ...

Czy to jest temat do pisania o programach? -.-

Nie będę przeszkadzać w zabawach... I tak muszę popływać! - Oznajmiła samica, po czym bez uprzedzeń wskoczyła do jeziora i zaczęła pływać i cieszyć się wodą. - To lepiej wy chodźcie do mnie!

Mała przyglądała się bawiącym się przyjaciołom. Siedziała sobie bez słowa, drapiąc się za uchem. Po chwili podeszła do wody i zanurzyła jedną łapkę.

Możesz sobie przecież coś wymyślić! To nie trudne, kiedy się używa wyobraźni! - Oznajmiła samica w odpowiedzi, patrząc na basiora. Z jej szczenięcą wyobraźnią, nic nie było trudnością.

Samica zaśmiała się, ponownie słysząc pytanie. - Ależ już Ci odpowiedziałam! Troszkę znam, ale nie do końca. - Powiedziała ponownie.

Młodą samicę zaskoczyła otwartość basiora, ale nie przeszkadzało jej to. Wreszcie poczuła ciepło, którego tak rzadko miała okazję smakować. Spojrzała na wilka i machnęła ogonem. - Jestem Zelda Vish Ho ...

To niewielka jaskinia, bo tyle miejsca starcza szczenięciu. Jest tam wyjątkowo ciepło, ale kiedy robi się zbyt gorąco, mała odsłania sobie zakrytą szparę w jednej ze ścian, w taki sposób robiąc wentyl ...

Młoda samica wesoło wędrowała nowymi terenami. Aż dziwne, że jeszcze nie zdążyła się zgubić, w napływie tylu nowych miejsc! Mała pociągnęła nosem i nastawiła uszy, patrząc na zgromadzenie, przebywając ...