Forum Never turn back Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Krucza polana
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Never turn back Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stella
Dowódca medyków



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:33, 09 Maj 2012    Temat postu:

Wadera przybyła na polanę, zwiedziona badawczą wędrówką. Kaszlnęła, poprawiła włosy i przysiadła w trawie, obserwując całe miejsce z uwagą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blade
Zabójca



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:36, 09 Maj 2012    Temat postu:

Basior wbiegł na polanę. Powolnymi krokami podszedł do wadery.- Witaj. -Uśmiechnął się. Uśmiech był wymuszony, Blade nigdy nie uśmiechał się z własnej woli.- Blade jestem... -Zaczął strzyc uchem, nasłuchując co się dzieje na polanie.-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dowódca medyków



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:42, 09 Maj 2012    Temat postu:

Wadera zwróciła wzrok na nieznajomego basiora, przyglądając mu się badawczo zielonkawymi, lśniącymi ślepiami. Zastrzygła uchem i delikatnie poruszyła nosem, nadal patrząc na wilka. - Witaj. - Powitała samca beznamiętnym tonem. - Xinestu. - Widząc, że wilk uśmiecha się, wyczuła, że robi to na siłę. - Nie uśmiechaj się na siłę, nikt ci nie każe. - Powiedziała, uśmiechając się do samca, jak najbardziej nie sztucznie. Często się uśmiechała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blade
Zabójca



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:48, 09 Maj 2012    Temat postu:

Westchnął.- Wiem, nie umiem się uśmiechać z własnej woli... To jest jedyny minus w mojej rasie. Bezlitosny i nieczuły... -Usiadł i spojrzał w niebo.- Mam nadzieję że to się zmieni -Burknął i spojrzał na uśmiechającą się.- Ja chciałem tylko zrobić, dobre wrażenie... A, nie pokazywać moje prawdziwe oblicze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dowódca medyków



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:36, 09 Maj 2012    Temat postu:

Wilczyca westchnęła mimowolnie, owijając łapy kitą i spoglądając na wilka. - Nie można ukrywać się ze swoją prawdziwą osobą. To i tak się kiedyś wyda. - Powiedziała do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blade
Zabójca



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:57, 09 Maj 2012    Temat postu:

Mh... -Mruknął.- Wiem. Ale nie chce być znany jako Blade - brutalny, tylko normalny Blade... -Schylił łeb.- Blade - zabójca, zagrożenie dla watasze... Jedyne co odczuwam, to wściekłość i smutek... Nie znam szczęścia ani miłości... To jest jako klątwa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dowódca medyków



Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:39, 12 Maj 2012    Temat postu:

Nie przesadzaj... - Mruknęła do niego, strzygąc uchem. - W odpowiednim towarzystwie każdy się zmienia. - Uśmiechnęła się lekko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shashile
Szpieg, moderator



Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza ściany!

PostWysłany: Pią 22:33, 07 Wrz 2012    Temat postu:

Szara gwałtownie wkroczyła na polanę, jednak nie podchodziła do zajętych rozmową wilków, usiadła spokojnie pod jednym z nielicznych drzew tam rosnących. W umazanym jeszcze ciepłą krwią pysku trzymała zabitego przed kilkoma chwilami młodego zająca. Posiłek z tego marny, ale Shashile przepadała za delikatnym, zajęczym mięsem. Wyciągnęła przed sobą długie łapy i wbiła długie kły w surowy posiłek, szarpnęła i ze spokojem przełknęła kęs zająca, z którego wypłynęło jeszcze więcej jasnoczerwonej mazi. Wilczyca sama nie wiedziała dlaczego przyszła właśnie tam, może to tylko dlatego, że była niedaleko, a może czaiło się za tym coś innego? Nie zastanawiała się nad tym, z lubością zlizując krew z zabitego zwierzęcia. Ciekawe czy na Kruczej Polanie spotka kogoś interesującego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vincenzo
Demon



Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piekła rodem, bwahah!

PostWysłany: Sob 17:34, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Krucza polana... jakże kreatywna nazwa. Vija jednak niewiele obchodziło, jak zwało się miejsce, do którego przybył. Co sobie będzie zawracał głowę sprawami tak błahymi.
Był rozzłoszczony, wręcz wściekły - choć powody jego złości znane ni były. Ni były ? Były. Jego durne znaki przy których tak wypruwał sobie jelita by się ich pozbyć powróciły. Ale jak ?! Może z początku była to jedna mała kropka, a później co ? Cały łańcuch na plecach może ? Ha! Przybył tu na chwiejących się z nadmiaru gniewu łapach, pysk wykrzywiony był w szyderczym uśmieszku a ze ślepi wynikać mogło, że zamierza wypruć komuś flaki. Nie było z nim dobrze, ale czuł, że demon, którego od pewnego czasu ujarzmił chce się przebudzić na nowo i nie jest zadowolony z tego co zrobił wilk. Ustatkował się. Teraz ten zniszczy mu wszystko, krok po kroku.
Oby tylko nie znalazła go tu Cristal.. nie chciał jej zranić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vincenzo dnia Sob 17:35, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:29, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Cristal weszła na Kruczą Polanę. Znowu nie trafiła...Ale kogoż to widzi? - V..Viy? - spojrzała na ukochanego ze zdziwieniem. Przypatrzyła mu się dokładnie...Czemu przyszedł akurat tu..?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vincenzo
Demon



Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piekła rodem, bwahah!

PostWysłany: Sob 19:34, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Vij przeniósł zniesmaczone spojrzenie na przybyłą, by zaraz potem uświadomić sobie, co tez przed chwilą miał zamiar zrobić. Viy stracił kompletnie panowanie nad sobą. To nie był on, to nie były jego słowa, ni czyny. To..to po prostu nie on i tyle. Nie znał Cris jako wybranki swojego serca, znał ją teraz jako śmiertelnego wroga, podobnie jak każdego w tym właśnie stanie.
- Przybycie tu było najgorszą decyzją twoim życiu. - psychopatyczny uśmieszek przykleił się do pyska Vija. Wreszcie ktoś, na kim będzie się mógł wyżyć, tyle zła i negatywnych emocji zbierało się w nim przez cały ten czas.
W oka mgnieniu Cristal była już otoczona przez gęstą, szkarłatną mgłę, która skutecznie uniemożliwiała poruszenie się.
- Zabawa się zaczyna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:40, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Nie rozumiała o co mu chodzi. Popatrzyła na niego, następnie na mgłę. Spróbowała uciec, ale nie mogła.- Viy, co ty robisz? - spytała zdziwiona. Jeszcze się nie bała. Przecież jest odważna. Jeszcze raz na niego spojrzała. - O co chodzi? - rozglądnęła się. Chciała uciec, zrobiłaby to, gdyby tylko mogła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vincenzo
Demon



Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piekła rodem, bwahah!

PostWysłany: Sob 19:46, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Coś userce ostatnio szwankuje możliwość ciekawego i logicznego pisania, nie dobrze. Nawet wszelka muzyka nie pomaga, wena właścicielki Vija schowała się gdzieś i teraz znaleźć jej nie można. Zawsze była dobra w chowanego. [x'3]
Wyżyć się? Właściwie to w pełni nie opisuje zamiarów Vijaszka. To nie tylko chęć wyładowania na kimś swych emocji, a i czysta żądza krwi, często spotykana u demonów. Były chwile, gdy basior się opanowywał, ale oczywistą sprawą było, że długo tak nie wytrzyma.
Wilk podszedł wolnym krokiem do wadery, by potem zamachnąć się tylko łapą, co też skutkowało pozostawieniem na jej pięknym pyszczku 3 krwawych śladów.
A to dopiero początek...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:52, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Zadrżała. Historia się powtarzała się. A on mówił, że tym razem tak nie będzie. Wiedziała. Wiedziała że jej szczęście nie mogło być prawdą. Krew mieszała się teraz ze łzami, przez co na ziemię spadły czerwone, słone krople. Co później zrobi, jeśli przeżyje? Będzie nosić bandaż na pysku? Albo taką chustkę jakie mają lekarze? A może...Nie, nie myśl o tym bo nie przeżyjesz. Nie mogła się teraz odezwać, była na to zbyt smutna. - Dlaczego? Mówiłeś że historia się nie powtórzy... - tylko na tyle było ją stać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vincenzo
Demon



Dołączył: 03 Wrz 2012
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piekła rodem, bwahah!

PostWysłany: Sob 19:59, 08 Wrz 2012    Temat postu:

Ocknął się. Mgła momentalnie opadła. Miał przed oczami Cristal..zranioną Cristal. Już miał się pytać kto jej to zrobił, gdy nagle zauważył swoją umazaną krwią łapę. "To ja ? Nie.." pomyślał. - Nie.. - Powtórzył tym razem na głos. - NIE! - Krzyknął płosząc stado ptaków z pobliskich drzew. Zawrócił się i bez słowa uciekł. Uciekł zaledwie kilka metrów dalej. Upadł w trawy, nie mógł iść..biec ni myśleć.
"Widzisz co zrobiłeś, Viy ? Zraniłeś osobę która Cie kocha, a ty podobno też ją kochasz. W każdej chwili możesz skoczyć z wodospadu lub z klifu." powiedział do niego głos, który jeszcze przed chwilą uczynił paskudne szramy na pysku Cristal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Never turn back Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1