Wodospad im. St. Marino

Luka · Wysłany: Nie 13:59, 04 Mar 2012 Temat postu: Wodospad im. St. Marino

Wysoki wodospad, nazwę otrzymał nie przypadkowo, jednak legenda o nim całkowicie się zatarła. Nikomu nie udało się przeżyć upadku z wodospadu. Skały na dole zostały uformowane przez wodę w ostre kolce. W połowie klifu znajduje się grota lecz wejście zostało zniszczone podczas powodzi kilka lat temu. W dolinie wodospadu stoi mały metalowy krzyż upamiętniający zmarłych w powodzi.

Hamis · Wysłany: Nie 15:03, 04 Mar 2012 Temat postu:

* Wilk przybiegł pod wodospad by pomyśleć o wszystkim i o ostatnich wydarzeniach .
Prosił o to by zmarli w katastrofie dali mu sił o przetrwanie . Basior myślał co takiego zrobił Luce że tak go nie na widzi .*

Luka · Wysłany: Nie 17:36, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca mimo że deklarowała swój powrót do domu, postanowiła odpocząć nad klifem wpatrując się w wodę spadającą na dół. Zerknęła na krzyż stojący na dole. Przypomniała sobie te wszystkie traumatyczne przeżycia, które spotkały tu jej rodzinę i ją.

Hamis · Wysłany: Nie 17:39, 04 Mar 2012 Temat postu:

Basior zauważył zmartwioną samice po drugiej stronię . Zrzucił łeb na dół i się odwrócił ,gdyż wiedział że ona zaraz oskarży za prześladowanie .

Luka · Wysłany: Nie 17:42, 04 Mar 2012 Temat postu:

Usłyszała kroki za sobą, szybko odrzuciła łeb w kierunku dźwięku by za chwilę przewrócić oczami i znów spoglądać w dół. Nie miała ochoty na kolejną konfrontacje tym bardziej w miejscu tak smutnym dla niej.

Akela · Wysłany: Nie 17:44, 04 Mar 2012 Temat postu:

Samica przywędrowała nad wodospad, rozglądając się po okolicy. W końcu usadowiła się na brzegu i zanurzyła łapę w wodzie. Nie patrzyła na Lukę i Hamisa, ale wiedziała, że znów jedno odchodzi, widząc drugie. - Nie możecie siebie unikać całe życie, jesteście stadem... - szepnęła spode łba.

Hamis · Wysłany: Nie 17:46, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilk odwrócił się do niej spojrzał na nią a z oczu zleciała mu łza . Szybko jednak ja strząsnął i odwrócił się w swoja stronę . Wilk zeszedł na dół , chciał wrócić do swojego legowiska , niestety spadł i uderzył w dno wody głową . Jedak nie stracił przytomności i próbował dopłynąć do brzegu .

Luka · Wysłany: Nie 17:46, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca słysząc wypowiedziane słowa powiedziała tylko pod nosem -Skąd mam wiedzieć skoro jeszcze się nie starałam

Hamis · Wysłany: Nie 17:49, 04 Mar 2012 Temat postu:

Basior dopłynął do brzegu położył się i zaczął ciężko oddychać .

Luka · Wysłany: Nie 17:51, 04 Mar 2012 Temat postu:

Samica nie przykuła zbyt wielkiej uwagi do nowego dźwięku. Jej wzrok przyciągnął mały błysk na dnie Doliny St. Marino

Hamis · Wysłany: Nie 19:06, 04 Mar 2012 Temat postu:

Otrzepał się spojrzał na Lukę . Przysiadł i zaczął wyć .

Luka · Wysłany: Nie 19:08, 04 Mar 2012 Temat postu:

Zatkała uszy łapami i jęknęła -A głośniej się nie dało? Mimo to wciąż wpatrywała się w świecący punkcik na dnie doliny, który zaczął wznosić się coraz wyżej

Emira · Wysłany: Nie 19:47, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca zauważyła dwa wilki . Wiedziała że między nimi jest niezbyt miła atmosfera . Naglę z podnóża wodospadu wyleciał ptak trzymający w dziobie błyszczący się kryształ .

Luka · Wysłany: Nie 19:54, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wpatrywała się w ptaka który zawisł na wysokości jej wzroku. -A ty mały gdzie to znalazłeś?

Emira · Wysłany: Nie 19:59, 04 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca patrzyła na ptaka który trzyma kryształ . Nagle go wrzucił spowrotem do wody.
- I po krysztale - powiedziała do siebie .