Forum Never turn back Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Złoty Las - wyprawa.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Never turn back Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hamis
Pocieszyciel



Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 20:20, 20 Wrz 2012    Temat postu:

Wilk podbiegł pod Cristal i o mało co by nie wskoczył w pułapkę razem z samica .
- Blisko - Dodał z uśmiechem na pysku . Potem przeskoczył przez sznurek . Następnie rozglądał się we wszystkie strony . - Coś cicho jest - Dodał po chwili ciszy . - Może coś zaśpiewamy ? - Spytał .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:25, 20 Wrz 2012    Temat postu:

- Lepiej nie... - mruknęła zwinnie wskakując na jedno z drzew. Rozglądnęła się z tamtąd. - Widać kilka pułapek! - krzyknęła. - Lepiej patrzcie pod nogi, uważajcie na sznurki!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shashile
Szpieg, moderator



Dołączył: 09 Mar 2012
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zza ściany!

PostWysłany: Czw 21:25, 20 Wrz 2012    Temat postu:

- Mhm. - Przytaknęła cicho, muskając końcówką długiego ogona grzbiet wilka. Widać było, że jest w nie najlepszym nastroju, źle się czuła, byłą zmęczona i martwiło ją zbyt wiele rzeczy. Westchnęła bezgłośni, kładąc uszy po sobie i wbijając wzrok w ziemię. Słysząc ich ostrzeżenia, delikatnie skinęła łbem i zaczęła stąpać jeszcze ostrożniej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamis
Pocieszyciel



Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 14:21, 21 Wrz 2012    Temat postu:

- Szkoda że nie będziemy śpiewać - Sapnął wilk zniżając łeb . - Wiecie co , to podejrzane że te wszystkie pułapki są na dole . Pełno ich tutaj . - Oznajmił wilk . Nie chciał nic mówić ,gdyż nie był pewny ,ale wyglądało to jak zasadzka .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:11, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Cristal postanowiła pokonać drogę skacząc z gałęzi na gałąź. W ten sposób mogła innych ostrzegać. - Mam nadzieję że to jabłko znajdzie się już nie długo... - Krzyknęła, by inni usłyszeli. W tej samej chwili zauważyła że gałęzi było coraz więcej, teraz już nie było widać słońca, przez liście. - Ono musi być niedaleko! - ponownie krzyknęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamis
Pocieszyciel



Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 18:17, 21 Wrz 2012    Temat postu:

- A ja myślałem że to będzie bardziej porywcze , interesujące , przygodowe ,a na razie tylko łazimy po lesie szukać czegoś , co i tak zbytnio mi nie pomoże - Mówił sam do siebie ,ale za to dosyć głośno . Nagle zatrzymał się i wyjął z torby cukierki , które następne pożarł . Potem podbiegł do grupki wilków . - Chce ktoś cukierka ? - Spytał znudzony .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:28, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Kryształowa zastanowiła się i chcąc przeskoczyć na kolejną gałąź, spadła, zapominając o tym że musiała się bardziej wbić w górę. - Au! - jęknęła próbując wstać. Bolała ją lewa łapa. Zaczęło jej się kręcić w głowie, więc położyła łeb na ziemi. - Ja...Ja chyba zostanę... - powiedziała cicho. - Wy idźcie szukać jabłka... - mruknęła zaczynając się jąkać. Widziała teraz niezbyt wyraźnie, obraz po woli się rozmazywał. Zaczęła mrugać i oddychać szybciej, chcąc zrobić coś, co mogłoby zapobiec temu co mogło się stać. Nie pomogło. Grupa znanych jej już, mniej więcej, wilków, była teraz częścią wielkiej chmury. Odróżniała ich z niemałym trudem. Inni widzieli teraz dobrze jak leży i nie wiadomo co się z nią dzieje, a ona miała mgłę przed oczami. Ponownie jęknęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:53, 21 Wrz 2012    Temat postu:

O mój Boże.. - Odwróciła łeb w stronę wilczycy, rozszerzając powieki. Zaraz do niej podbiegła, schylając się nad nią. Wpierw sprawdziła jej puls, a po chwili poczęła grzebać w swojej torebeczce, kiedy znalazła trochę specyficznego naparu z ziół. Otworzyła pysk samicy i wlała go trochę. - No już, przełknij to.. - Powiedziała, po czym pospiesznie zaczęła szukać w torebce maści przeciwbólowej, by opatrzyć jej łapę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:02, 21 Wrz 2012    Temat postu:

- Poradzę sobie. - z trudem wydobyła z siebie dźwięk, następnie przełknęła ten...syrop? który dała jej Akela. - Nic się nie stanie, będzie dobrze. - wysiliła się na uśmiech...Który wyglądał trochę jak mina z horroru. Zaczęła oddychać coraz wolniej. - Na pewno...Poza tym, czuję że jabłko jest blisko... - mruknęła, bo nie mogła już powiedzieć nic głośniej. Zamknęła szaro-niebieskie ślepia, ogon przestał zamiatać kropelki rosy która właśnie osiadła się na trawie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:33, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Szybko wtarła w jej łapę maść przeciwbólową. - Nie ma mowy, że cię tu zostawię. Nie dasz rady iść? - Spytała, wciąż siedząc blisko niej. - Wszyscy dotkniemy tego jabłka i ja już się o to postaram. - Dodała, patrząc na nią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:37, 21 Wrz 2012    Temat postu:

- Oj tam... -powiedziała cicho. Bardzo cicho...Otworzyła jedno oko. Spróbowała wstać, udało jej się gdy podniosłą bolącą łapę, ale po chwili znów zakręciło jej się w głowie. Zachwiała się i położyła. - Nie dam rady...Kręci mi się w głowie...Za to was widzę przez mgłę...I wszystko inne też... - powiedziała zgodnie z prawdą.


To się nazywa urozmaicenie rozgrywki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:46, 21 Wrz 2012    Temat postu:

Dobrze, skoro tak wolisz, to zostań tutaj. - Westchnęła cicho, patrząc na nią z politowaniem. - Ale jak zdobędziemy jabłko, postaram ci się je tutaj przynieść.. - Powiedziała, po czym wstała, otrzepując futro. Spojrzała na zebranych, których większość jakby przestała się interesować czymkolwiek. - Idziemy dalej, już blisko.. - Ruszyła przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cristal
Wojownik



Dołączył: 06 Wrz 2012
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:52, 21 Wrz 2012    Temat postu:

- Uważajcie na pułapki... - dorzuciła jeszcze, z trudem. Zamknęła ślepia, wyrównując oddech. 'Dasz radę!' powtarzała sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hamis
Pocieszyciel



Dołączył: 03 Mar 2012
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 7:49, 22 Wrz 2012    Temat postu:

Wilk przyglądał się zjawisku . Nie wiedział co zrobić , więc po całej akcji wziął miseczkę wody wraz z paroma cukierkami i zostawił niedaleko Cristal . Następnie poszedł na przód .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akela
Alpha, administrator



Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 710
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:16, 22 Wrz 2012    Temat postu:

Wadera szła spokojnie, co jakiś czas odwracając się tylko i zerkając na Cristal. Jak na razie pułapek było mniej i stwierdziła, że nic jej przez jakiś czas nie grozi. W pewnym momencie, kiedy wędrówka trochę ją już zmęczyła, uniosła wysoko łeb, a przed jej obliczem ukazało się ogromne drzewo, o wiele wyższe niż wszystkie inne w tym lesie. Na samym jego szczycie migotała mała kropka. - Jest. Znaleźliśmy złote jabłko.. - Powiedziała z niedowierzaniem, stojąc przed ogromnym drzewem. Jednocześnie czekała aż pozostali dołączą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Never turn back Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1